Kazania




Pewnego dnia syn zapytał swojego ojca: - Tato, chcesz przebiec ze mną maraton? ...Ojciec powiedział tak. Przebiegli razem maraton. Po jakimś czasie syn znów zapytał swojego ojca: - Tato, chcesz przebiec ze mną maraton? Ojciec znów się zgodził i przebiegli razem kolejny maraton. Wkrótce znów syn zapytał swojego ojca: - Tato, chcesz pokonać ze mną "Ironman"? (Ironman - jest to najtrudniejszy na świecie triathlon - przepłynąć trzeba 4km, przejechać na rowerze 180km i przebiec 42km). Ojciec się zgodził. Historia wydaje się prosta, ale do czasu...




Nie poddawaj się, żyj pełnią i realizuj swoje marzenia. Nie narzekaj, lecz działaj – oto jedna z dewiz ks. Jarka. Film, który prezentujemy powyżej doskonale podkreśla tę prawdę. W życiu możemy być pesymistami mimo posiadania wielu talentów, urody, pieniędzy albo optymistami, którzy choć dotkliwie doświadczani przez los, nie stracili ufności i wiary w Boży plan. Pamiętaj, że Pan Bóg kocha Cię takiego, jakim jesteś. Zostałeś powołany do radości. Wolno ci się śmiać, śpiewać. Jeśli dziś nie potrafisz być szczęśliwy, nie spodziewaj się, że jutro zdarzy się cud. Żeby rzeczywiście żyć, musisz żyć już. Tu i teraz. Godząc się z tym, co jest. Żyj szczęśliwie dla szczęścia ludzi wokół siebie. Nigdy nie poddawaj się.

Naprawdę liczy się to, jak kończysz. Czy swoje upadki zakończysz jako ktoś silny?” – mówi bohater filmu i całym sobą świadczy, że niemożliwe może stać się możliwym.




Ks. Jarek pracując w radiu, miał swój autorski program znany słuchaczom pod nazwą "Słowo Boże - refleksje ks. Jarosława Burskiego". Mając świadomość realiów i tempa życia współczesnych ludzi,starał się "nie zamęczać kazaniami", ale w krótkiej formie przekazać najważniejsze prawdy o życiu, Bogu, wierze. Trafiał do osób zagubionych, zmęczonych życiem, poranionych, a także niewierzących, którzy przypadkiem włączyli Radio Emaus czy Radio Plus. W minipigułce ewangelizacyjnej otrzymywali pocieszenie, nadzieję, że nie wszystko stracone,że można jeszcze wiele rzeczy naprawić.Te małe audycje każdego potrafiły skłonić do refleksji, zadumy nad sobą, swoim losem. Przygnębionym bądź przybitym ciężarem trosk pozwalały znaleźć ziarenko optymizmu, by zacząć żyć od nowa, pełniej, piękniej, bo blisko tego, który naprawdę nas kocha.

Prezentujemy jedną z nich.

Tekst Ewangelii: wg św. Łukasza 19,1-10

ks. Jarek (nagranie)

1 [Jezus] wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. 2 A /był tam/ pewien człowiek, imieniem Zacheusz, zwierzchnik celników i bardzo bogaty. 3 Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. 4 Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. 5 Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu. 6 Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. 7 A wszyscy, widząc to, szemrali: Do grzesznika poszedł w gościnę. 8 Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie. 9 Na to Jezus rzekł do niego: Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. 10 Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło.


Ks. Jarek słynął z dobrze przygotowanych kazań. Oprócz tradycyjnej formy nauczania wiernych z kościelnej ambony, najważniejsze prawdy „wygłaszał” też swoim życiem, tym, jak traktował ludzi, jak zapalał w nich radość, nadzieje, marzenia, jak patrzył na otaczający Go świat. Widać to w materiale- prezentacji, którą przygotował wg autorskiego pomysłu. To tylko maleńki fragment tego, jak potrafił mówić o Bogu. Realizując najpiękniejsze i najważniejsze przykazanie miłości bliźniego, ks. Jarek otwierał nas na piękno, ucząc dostrzegania go wśród rzeczy zwykłych, codziennych. Pomagały Mu w tym duża wrażliwość i poczucie humoru.

Ks. Jarek mówił, że powinniśmy dbać o to, by w życiu wybierać rzeczy najwartościowsze, strzec się bylejakości, bo choć na tym świecie trwa ono tylko chwilę, warte jest tego, by je kochać.

Księże Jarku, módl się za nami do Boga, abyśmy nigdy nie stracili tej części Ciebie: Twojego życia, czasu, pracy, pasji, zaangażowania, jaką nam oddałeś i złożyłeś jako depozyt w naszych sercach!

Peacemaker/ Niepoprawni


Poczujcie się współtwórcami tej strony poprzez nadsyłanie materiałów pozwalających przybliżyć to Jarkowe ewangelizowanie. Będziemy wdzięczni za przysyłanie fotografii, filmów, wspomnień o ks. Jarku, itp.
Msze w intencji


ks. Jarek Burski (4 kwietnia 1962r. - 11 lipca 2011r.)

opracowanie: Przyjaciele ks. Jarka ->>
stat4u